25.01.2005 :: 22:53
"Zawsze trzeba podejmowac ryzyko Tylko wtedy uda nam sie pojac, jak wielkim cudem jest zycie, gdy bedziemy gotowi przyjac niespodzianki jakie niesie nam los." No i w koncu jesztem zdrowa! W ten jeden tydzien mam zamiar nadrobic ten czas kiedy bylam chora =)Mialo byc spotkanko klasowe i nie bylo w koncu... ehh... moze nastepnym razem wypali. Mam nadzieje bo za niektorymi to sie juz zajebiscie stesknilam =( az swieczki w oczach stoja =( Wogle jakies nudne te ferie albo to tylko ja tak mam jakos =/ nic sie nie dzieje =/ trza cos skolowac bo to nie wyda tak na dluzsza mete =/ I normalnie po raz kolejny przekonalam sie, ze wyglad naprawde nie ma znaczenia... po studniowce szczerze mowiac w to watpilam bo ten flet wyglada beznadziejnie i jest beznadziejny , ale nie wszyscy cale szczescie tacy sa! Teraz zaluje tylko ze musial minac az miesiac zebym sie o tym przekonala... =( pseplasam =( noo i tak sobie pomyslalam ze nizszy chlopak tez moze byc fajnyyy =D oj dobra swiruje =D chyba nie mowie tego powaznie... chyba ... Pod blokiem tez juz nie siedzimy... wogle nie wiem co sie dzieje z tym blokiem!!! cos mi sie wydaje ze ten nasz zjeb sklad sie rozwalil =( a mial byc forever ... =( ja nie kcem zeby tak bylo =( Czy widziałes już kiedys dzieci bawiace się na karuzeli lub słuchajace deszczu? Skaczace po dachu? Tropiłes radosnie fruwajacego motyla albo obserwowałes zachód słońca? Powinienes się zatrzymać... Nie tańcz za szybko, bo życie jest zbyt krótkie, muzyka nie trwa wiecznie... Czy jestes zabiegany całymi dniami, wiecznie zajęty? Jesli zadajesz pytanie "Co słychać?", czy masz chwilę żeby usłyszeć odpowiedz? A gdy wyciagasz się w łóżku po całym dniu, czy myslisz o 1.000 różnych rzeczach, które placza ci się po głowie? Powinienes zwolnić tempo... Czy mowiłes już do kogos "zrobimy to jutro" i przekładałes to na pojutrze? Czy straciłes już kontakt z przyjacielem, pozwoliłes umrzeć przyjazni, bo nigdy nie miałes czasu żeby zadzwonić i spytać jak leci? Byłoby lepiej gdybys zwolnił tempo... Nie tańcz zbyt szybko, bo pewnego dnia muzyka ucichnie... życie jest takie krótkie... Gdy biegasz gdzies tak szybko żeby gdzies zdażyć, tracisz połowę przyjemnosci bycia tam dokad biegniesz. Gdy zawracasz sobie głowę i zbyt się codziennie przejmujesz, to tak jakbys wyrzucał prezent którego nawet nie otworzyłes. Życie to nie wyscig, powinienes zwolnić tempo, znajdz chwilę na wysłuchanie muzyki zanim się skończy piosenka...